
W sobotę popołudniu, ok. godziny 16:30, na Rondzie Solidarności doszło do kolizji drogowej.
Cztery osoby w tym jedno dziecko zostały przewiezione do sądeckiego szpitala przy ul. Młyńskiej.
Pracownicy firmy jadący do interwencji prawidłowo ruszyli na zielonym świetle, uderzyli w nieprawidłowo jadącego na czerwonym świetle Volkswagena co doprowadziło do jego dachowania. Obaj pracownicy zostali przewiezieni do szpitala ale ich życie nie jest zagrożone. – powiedział naszemu portalowi właściciel firmy GROM
Wystąpiły utrudnienia dla kierowców, m. in. w stronę ul. Prażmowskiego (wyłączono tam z ruchu dwa pasy jezdni oraz jeden na rondzie Solidarności w kierunku ul. Kilińskiego). Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ze względu na wycieki płynów eksploatacyjnych i silnikowych postawiono samochód z dachu na koła. Rozłączono instalacje elektryczne w obydwu samochodach. Dokonano sorpcji rozlanych płynów eksploatacyjnych i silnikowych. Następnie przemieszczono uszkodzone pojazdy poza drogę. Z jezdni usunięto szkła i inne elementy powypadkowe.
Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem marki Volkswagen wjechał na skrzyżowanie i doprowadził do zderzenia z pojazdem marki Dacia. Uczestnicy zdarzenia zostali zabrani do szpitala. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym (art. 86 kw.) kierujący volkswagenem został ukarany mandatem karnym. – powiedziała naszemu portalowi mł. asp. dr Iwona Grzebyk-Dulak Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu
W akcji ratunkowej na Rondzie Solidarności uczestniczyły trzy zespoły ratownictwa medycznego z SPR (dwa zespoły podstawowe i jeden specjalistyczny ze stacji przy ul. Śniadeckich), strażacy z JRG 1 PSP w Nowym Sączu (dwa zastępy) oraz policjanci z WRD nowosądeckiej Komendy Miejskiej Policji (Ambulans Pogotowia Ruchu Drogowego).
Zdjęcia i tekst Mariusz Węgrzynek